Jeśli jesteś przy Leśnej Hucie, to z pewnością nie jest to przypadek. Wejdź do środka i przyjrzyj się dobrze. Niech Twoje oczy zrobią zdjęcie, które na zawsze zachowasz w pamięci. Dlaczego? Bo właśnie patrzysz na jeden z najstarszych zawodów, który lada chwila może zniknąć z mapy Karkonoszy, jak poranna mgła.

W leśnych ostępach, kiedy Szklarska Poręba była niewielką osadą, leśne i wędrujące huty zaczęły wyrastać, jak grzyby po deszczu. To dzięki bogatym w złoża kwarcu Górom Izerskim, zaczęto produkować tutaj szkło. Hutnicy przekazywali ten fach z pokolenia na pokolenie, a w okolicznych hutach produkowano szkła znane w całej Europie, a nawet na świecie. Mistrzowie szklarscy przekazywali sobie tę wiedzę od stuleci, a za jej sprzeniewierzenie można było zapłacić nawet życiem.

Leśna Huta jest jedyną w Szklarskiej Porębie, dlatego przyjrzyj się dobrze, bo jesteś świadkiem czegoś, co dawniej ocierało się o magię i alchemię. Kiedyś przecież wierzono, że wypicie napoju z rubinowego szkła przedłużało człowiekowi życie, a nawet czyniło go nieśmiertelnym, dlatego tak bardzo strzeżono tajemnicy jego produkcji.

Czy zatem szkło ze względu na jego właściwości było cenne? Wyobraź sobie, że w średniowieczu zastawa na stół wykonana ze szkła, miała wartość całej wsi z mieszkańcami i stać było na nią tylko najzamożniejszych.
W Leśnej Hucie mistrzowie szklarscy tworzą regionalne pamiątki. Nie może ich zabraknąć w Twojej kolekcji. Kiedyś z pewnością staną się unikatowe i wyjątkowe.